15 lutego powiesiliśmy tłumik końcowy ( w sumie jedyny) w golfie Rafała. Przed tą operacją wspawana została końcówka wydechowa i przepustnica sterowana podciśnieniem z audi RS4. Wszystko po to, żeby chociaż trochę go przyciszyć podczas normalnych miejskich przejazdów. Budowany będzie podwójny wydech, żeby nie obniżyć się za bardzo, bo przekrój jest planowany całkiem, całkiem, a samym środkiem idzie wał, który uniemożliwia schowanie pojedynczego dużego wydechu. Niedługo bierzemy się za układanie downpipe`a o czym oczywiście napiszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz