W sobotę rano Cantona przyprowadził swojego RS’a na wymianę elastyków w wydechu. Od jakiegoś czasu narzekał na duże egt i że auto gorzej jedzie. 4 kwietnia zajrzeliśmy i kazało się, że wywinęła się siatka w elastyku i bardzo zmniejszył się przelot. Usunęliśmy ją ze środka i umówiliśmy na wczorajszą wymianę. Przy okazji lekko poprawiliśmy cały układ, gdyż kwasówka bardzo pracuje pod wpływem dużych temperatur i czasami lekko dotykała do podłogi. Wycięliśmy środkowy tłumik i wspawaliśmy przykręcany króciec zamiast niego. To samo zrobimy z tłumikiem, ale póżna godzina nie pozwoliła nam dokończyć. Cantona czasami ma ochotę jeszcze głośniej pobuczeć i już niedługo będzie mógł sobie sam tłumik założyć lub zdjąć. Zdjęcia dorzucę jak skończymy ten temat.
niedziela, 17 kwietnia 2011
YAMAHA FZ1 FAZER 2008
W czwartek, 14 kwietnia, popołudniu odezwał się do mnie Mieszko z pytaniem czy założymy w jego motorze tłumik. Umówiliśmy się na sobotę (pogoda nam sprzyjała). Nie byłoby w tym żadnej filozofii, gdyby nie był krótszy i nie miał wejścia większej średnicy. W pierwszej kolejności został przerobiony wieszak, gdyż tłumik jest od CBR’ki i trzeba było go cofnąć, żeby cały układ miał odpowiedni wygląd. Po zawieszeniu tłumika pod szlifierkę poszedł EXUP. Wyjście z niego Rafalski zrobił na stożku, by uzyskać potrzebną średnicę. Resztę wykonał za pomocą odpowiedniej kombinacji kolanek. Spawy zostały wyczyszczone w ten sposób, by do złudzenia przypominały elementy z tłumika.
wtorek, 5 kwietnia 2011
SKODA OCTAVIA 1.9 TDI
W poniedziałek wieczorem skończyliśmy montowanie ic’ka w Tomka skodzie. Wymienialiśmy także turbo i kolektor dolotowy. Oczywiście jak zawsze zaczęliśmy od wymierzenia i zrobienia miejsca na intercooler. Duży luz, więc zdecydowaliśmy się na rdzeń 68x635x170. Przy okazji ten wymiar idealnie pasuje do kratki w zderzaku. Po założeniu turbo okazało się, że jeszcze ciepły downpipe (miał raptem kilka dni) nie pasuje. Szybka przeróbka i wydech podpięty. Wyjście do egr’a zaślepiamy wyciętą laserem zaślepką. Komora dolotowo – wylotowa jest szczelnie oddzielona , czego na zewnątrz nie widać. Króciec, który montujemy zamiast egr’a spawany jest do flanszy ciętej oczywiście laserem ( identyczna z uszczelką ). Na tokarce jest planowana i robione podebranie na oring. Większość przeróbek ma kłopoty z uszczelnieniem, no chyba, że jest dowalone silikonu , który wcześniej czy póżniej i tak się rozszczelni. Z wiekiem oring sparcieje, i samemu bez wysiłku można go wymienić. Hak musiał zostać nieznacznie przegięty. W tym ujęciu wydaje się, że dolot dotyka zbiorniczków, ale jest tam niewielki, bezpieczny zapas. Przykręcony jest oczywiście wieszakiem w miejsce mocowania seryjnego ic’ka, więc nie ma opcji stukania. Ciasno jest przez kółko. Tak wygląda finał naszej pracy.
Przed korektą programu Tomek przyjechał na wymianę puszki filtra i większej przepływki. Oczywiście wyspawaliśmy cały dolot powietrza do turbo, żeby zwiększyć przekrój.